Miłość bywa ślepa, czasami tak, że nie widzimy wad ukochanej osoby i brniemy jeszcze bardziej w zły związek. Pewna kobieta, postanowiła, że poślubi... żyrandol. Mimo, że brzmi to abstrakcyjnie, a całość może przypominać jeden z żartów Monty Pythona, 33-letnia Brytyjka utrzymuje, że jest prawdziwie zakochana.
Pluszowy Jezus - czy to będą Świeżaki dla katolików?
Kobieta kupiła antyczny żyrandol na Ebayu i jak sama mówi:
Gdy tylko zobaczyłam Lumiere’a na eBay’u, od razu wiedziałam że to jest ten jeden, jedyny. Jego piękne kształty i ta wspaniała energia płynąca od niego, sprawiła że zaczęłam żywić go uczuciem. To była miłość od pierwszego wejrzenia.
Co ciekawe, kobieta posiada więcej 'ukochanych', Lumiere jest jednym z 24 żyrandoli i gdy tylko zjawił się u kobiety, ta poinformowała innych o obecności.
Wiedźmin w rękach scenarzystki Daredevill! Czy produkcja Netflixa zyska na tej współpracy?
Żaden z moich żyrandoli nie jest zazdrosny. Na przykład, całuję i tulę Lumiere’a, lecz każdej nocy śpię z Jewel, ponieważ łatwo ją przenieść i jest bardzo przyjemna do tulenia.
Widać, że szczęście ma wiele imion...